Jesteś za bronią czy przeciw broni? Przedstawiliśmy najpopularniejsze argumenty i kontrargumenty za i przeciw, jeśli chodzi o kwestię powszechnej dostępności do broni palnej w Polsce. Jaka jest Twoja odpowiedź na pytanie: czy dać Polakom dostęp do broni?
Problematyka określona w temacie pracy jest bardzo trudna, złożona i w wielu aspektach deskryptywna interpretacyjnie. Niemniej jednak temat, którego Autor się podjął, stosunkowo często pojawia się w dyskursie publicznym, często opartym na emocjach, a wysuwane argumenty za i przeciw liberalizacji reglamentacji broni palnej mają
Posiadanie i użytkowanie karabinów jest ściśle regulowane w wielu krajach ze względu na ich potencjalne niebezpieczeństwo. Karabiny są często uważane za broń militarnego użytku i są rzadko dostępne dla osób prywatnych. Za najpopularniejsze rodzaje karabinów uznaje się samopowtarzalne M14 lub G3. Broń długa – strzelby
To dosyć dziwne podejście do zapewniania obywatelom bezpieczeństwa. Komenda Główna Policji odnotowała, że 31 grudnia 2021 roku Polacy mieli 252 299 pozwolenia na broń (o 17 383 więcej, niż w 2020), na które zarejestrowano 658 379 sztuki broni (o 70 526 więcej, niż w 2020 roku). Przekładając to na wzrost w ujęciu 5-letnim – od
Obywatele polscy nie posiadający zezwolenia na posiadanie broni, którą sprowadzają po uzyskaniu zaświadczenia konsula, pozostawiają sprowadzoną broń w depozycie urzędu celnego. W celu jej odebrania muszą złożyć w terminie 14 dni od dnia przywozu broni do Polski, wniosek o wydanie pozwolenia do właściwego organu policji.
Nieuprawnione posiadanie pałki będącej bronią w rozumieniu Ustawy o broni i amunicji nie jest jednak przestępstwem, a jedynie wykroczeniem, za które grozi kara grzywny lub aresztu. Użycie pałki teleskopowej przeciw człowiekowi, w sytuacji innej niż obrona konieczna, może zostać uznane za przestępstwo popełnione przy użyciu
. Zanim wyjechałam do USA, wiedziałam, że w większości stanów posiadanie broni jest legalne, a samo kupienie broni jest łatwiejszym procesem niż u nas. Obiło mi się także o uszy, że tam “…każdy ma pistolet w domu…”, jednak, przyznam szczerze, włożyłam to między bajki i nie zaprzątałam sobie tym tematem głowy. Do czasu.. 😉 Rzeczywistość amerykańska zaskoczyła mnie nieco po raz kolejny. AAAA!!! MÓJ CHŁOPAK MA PISTOLET! To były początki mojej znajomości z Brianem. Pewnego dnia siedzieliśmy na sofie, oglądając nasz ulubiony serial. Ja próbowałam go oglądać, aczkolwiek skręcałam się z bólu, walcząc równocześnie z wyjątkowo dokuczliwym PMS-em i migreną. Żadne tabletki przeciwbólowe nie pomagały, a ja miałam już serdecznie dosyć. Mój chłopak nieco zdezorientowany widokiem zbolałej mnie, dopytywał co jakiś czas czy jest coś, co może dla mnie zrobić. Wiem, że chciał dobrze, ale wtedy byłam już tak wkurzona tymi pytaniami, że w końcu wypaliłam “tak, daj mi spluwę” (w ramach takiego ponurego żartu, że zaraz chcę sobie strzelić w bolący łeb). Brian mojego wysublimowanego żarciku najwidoczniej nie załapał. Spojrzał na mnie zdziwiony, po czym… otworzył szafkę stolika kawowego, przy którym siedzieliśmy i z pomiędzy pilotów różnorakich wyciągnął pistolet. PRAWDZIWY PISTOLET. Przyznam szczerze, że tak mnie zatkało, że mi w tamtym momencie nawet ból głowy ustąpił 😉 Raz, że mój nowy (wtedy) chłopak ma broń w stoliku kawowym, co było dla mnie ciężkie do zrozumienia samo w sobie, a dwa, że do owej szuflady sama zaglądałam już często, odkładając przeróżne piloty lub ładowarkę do komórki i że nigdy, przenigdy nie przyszło mi do głowy, że leży też tam spluwa, którą można kogoś zabić. Brian był tak samo zdziwiony moją reakcją na pistolet, jak ja faktem, że znajduje się on tak w ogólnodostępnym miejscu. Dla niego pistolet w stoliku kawowym był tak naturalną rzeczą, jak nóż w szafce kuchennej. Zresztą szybko okazało się, że to nie jest jedyna broń w jego domu. Z wielką dumą pokazał mi tego dniach wszystkie pięć spluw pochowanych w różnych częściach domu, a ja z każdą kolejną zbierałam szczękę z podłogi. Zapytałam go szczerze, po co mu to wszystko, a on powiedział, że dla bezpieczeństwa. No bo co, jeśli ktoś się, na przykład, włamie do domu.. RÓŻNICE W PRAWIE POLSKIM I AMERYKAŃSKIM Pewnie każdy ma ogólne pojęcie na temat różnic w prawie w Polsce i w USA. Osobiście nigdy nie byłam fanką polskiego systemu prawnego. Nie jestem prawnikiem i oczywiście przedstawiam tą kwestię w największym uproszczeniu. W momencie, gdy napastnik z nożem włamuje mi się do mieszkania, a ja broniąc się użyję nieco większego noża kuchennego i w wyniku walki ranię tym nożem włamywacza, to ja będę mieć przez to problemy w sądzie, a nie człowiek, który wdarł się do mojego mieszkania. W Stanach, rzecz ma się zgoła inaczej. Również upraszczając: w momencie, gdy ktoś wejdzie na moją posesją (z bronią czy bez), mam prawo go bez ostrzeżenia zastrzelić a sąd mnie uniewinni, ponieważ owy ktoś naruszył moją strefę prywatności. Ostro, co? W zasadzie, i tak źle i tak niedobrze, ale czasem uważam że to amerykańskie prawo ma tutaj trochę racji. Generalnie uważam, że temat jest złożony i ciężko mi zająć jednoznaczne stanowisko. Dla znakomitej większości Amerykanów to najzupełniej normalne. Będą zatem jak niepodległości bronić drugiej poprawki do konstytucji, która gwarantuje im to prawo do posiadania broni. Większość będzie pewnie trzymać broń go w domu, w sejfie (albo w stoliku kawowym!) i nie będzie używać bez potrzeby, jednak co z tymi, co nie mają czystych intencji…? ŁATWOŚĆ DOSTĘPU DO BRONI W Polsce, żeby zakupić pistolet, trzeba uzyskać na niego pozwolenie. Co za tym idzie, przejść szereg badań lekarskich i psychologicznych, podać przyczynę uzasadniającą konieczność posiadania broni oraz złożyć opłatę. W USA, w części stanów a na pewno w Georgii (pisze na przykładzie stanu w którym mieszkam – przepisy dotyczące broni reguluje prawo stanowe) wystarczy pójść do sklepu z bronią, pokazać prawo jazdy z aktualnym adresem i po 20 min dostać pistolet do ręki. Z innych warunków, to trzeba być także obywatelem USA, nie mieć wyroku za przemoc, ani nie być skierowanym na leczenie psychiatryczne. Cała reszta, jak najbardziej może pistolet sobie kupić i mieć. Na początku pobytu nieco przerażała mnie świadomość, że tutaj każdy człowieczek idący po ulicy może mieć przy sobie broń. Według prawa panującego w Georgii, gdy chce się nosić broń przy sobie, musi być ona ogólnie widoczna, np. przy pasku, a nie schowana. Jednak śmiem wątpić, że człowiek planujący ukatrupić drugiego człowieka, będzie przejmował się takimi detalami prawnymi. Co jakiś czas słyszy się o strzelaninach w szkołach czy w galeriach handlowych, w czasie których jakaś chora psychicznie osoba z bronią zrobiła masakrę zabijając lub raniąc kilkanaście osób. Gdyby broń nie byłaby tak łatwo dostępna, może do części wypadków by nie doszło? Z drugiej strony jak ktoś będzie chciał broń, to zdobędzie ją i tak, po prostu w mniej legalny sposób. * Mój mężczyzna chciał mi sprawić (tu cytuję) mały, damski pistolecik bym czuła bezpieczniej tutaj. Oczywiście nie zdecydowałam się na to, ze względu na to, że legalnie nie wolno mi legalnie posiadać broni będąc w USA na wizie nieimigracyjnej (tzn nie mogę kupić jej na swoje prawo jazdy) oraz z uwagi bezpieczeństwo dzieci, z którymi pracuję. Nie bez znaczenia jest również fakt, że przed zakupem pierwszej spluwy prawdopodobnie przydałyby mi się jakieś lekcje, jak takiej broni użyć, bo dotychczas nie strzelałam nawet z wiatrówki 😉 Na razie w ramach kompromisu i dla większego komfortu psychicznego noszę ze sobą w torebce gaz pieprzowy. A co Wy sądzicie o tym prawie amerykańskim do posiadania broni? Czy Waszym zdaniem jest to zbyt liberalne, czy wręcz przeciwnie? Czekam na Wasze komentarze:)
Firmowany przez Solidarną Polskę poselski projekt kolejnej nowelizacji Ustawy o broni i amunicji ma być odpowiedzią na to, co się dzieje za wschodnią granicą i ma na celu wzmocnienie obronności narodowej. - Wprowadzamy w tym projekcie nową przesłankę dostępu do broni w postaci przesłanki obrony narodowej, a także racjonalizujemy wiele przepisów w zakresie dostępu do broni, w tym w szczególności znacząco ułatwiając dostęp do broni dla byłych żołnierzy i funkcjonariuszy – mówił podczas konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. Posłanka Anna Maria Siarkowska zaznaczyła, że projekt Solidarnej Polski nie jest liberalizacją dostępu do broni, ale "racjonalizacją i zapewnieniem dostępu do niej przede wszystkim dla żołnierzy sił zbrojnych, Obrony Terytorialnej i członków organizacji proobronnych". Czytaj też: Procedury związane z posiadaniem broni przez strażników leśnych – współpraca z organami Policji >>> - Rezygnujemy w tym projekcie z dotychczasowego systemu, w którym były cele, dla których ta broń była posiadana, na rzecz kategorii broni. I tę kategorię broni – zgodnie z dyrektywą unijną – do polskiego prawa implementujemy. Co więcej, to status żołnierza zawodowego, żołnierza terytorialnej służby wojskowej, jak i status żołnierza aktywnej rezerwy będzie umożliwiał posiadanie broni typu wojskowego przez tych funkcjonariuszy – przekonywała Siarkowska. Założenia projektu Solidarnej Polski Projekt zakłada wprowadzenie podziału na kategorie A, B (to broń strzelecka), C, gdzie kategorii A to broń szczególnie niebezpieczna. Nowy podział broni opiera się na jej charakterystyce technicznej i daje możliwość gradacji pozwoleń ze względu na posiadanie doświadczenie, oraz poziom wiedzy i umiejętności. WZORY DOKUMENTÓW: Decyzja o zatwierdzeniu regulaminu strzelnicy - WZÓR > Akt oskarżenia w sprawie o przestępstwo wyzbycia się posiadanej broni palnej - WZÓR > Orzeczenie psychologiczne - WZÓR > Projekt ustala trzy rodzaje pozwolenia na broń: pozwolenie I stopnia uprawnia do nabywania i posiadania broni kat. C oraz amunicji do tej broni, w tym samodzielnego wytwarzania takiej amunicji na własny użytek, pozwolenie II stopnia – uprawnia do nabywania i posiadania broni podkategorii A6, A7, kat. B lub C oraz amunicji do tej broni, w tym samodzielnego wytwarzania takiej amunicji na własny użytek, pozwolenie III stopnia- – uprawnia do nabywania i posiadania broni podkategorii A2 -A9, kat. B lub C oraz amunicji do tej broni, w tym samodzielnego wytwarzania takiej amunicji na własny użytek. Poszczególne kategorii określa załącznik do projektu. Zdaniem posłów Solidarnej Polskie proponowany system ma być bardzie przejrzysty i ma na celu skrócenie czasu potrzebnego na wydanie decyzji administracyjnej przez właściwy organ. Projekt proponuje też - o co akcentują autorzy – umożliwienie ubiegania się o pozwolenie aktualnym i byłym żołnierzom oraz funkcjonariuszom służb mundurowych, a także osobom znajdującym się w aktywnej rezerwie. Projekt przewiduje też ułatwienia w szkoleniach organizowanych przez organizacje proobronne współpracujące z Ministerstwem Obrony Narodowej. Wydłuża też czas na rejestrację broni z 5 do 7 dni, doprecyzuje zasady przechowywania, noszenia oraz przenoszenia broni palnej. Wprowadza także rozwiązania dotyczące nowego kształtu regulaminu bezpiecznego funkcjonowania strzelnic. Przeczytaj także: Wojna za granicą to nie argument w staraniach o pozwolenie na broń, ale jest nowy projekt>> Czytaj też: Cofnięcie pozwolenia na posiadanie sportowej broni palnej >>> Zdaniem ekspertów trzeci projekt ma charakter polityczny Zdaniem adwokata Andrzeja Turczyna, członka zarządu Ruchu Obywatelskiego Miłośników Broni, trzy projekty ustawy na temat broni i amunicji to zdecydowanie za dużo i w efekcie żaden z nich może nie doczekać się finału. Przypomina, że w Sejmie są już dwa inne projekty poselskie. Projekt Kukiz'15 także ma na celu uproszczenie procedury przyznawania pozwoleń na broń palną i odejście od "uznaniowości" organu wydającego pozwolenie. Także zakłada ułatwienie w dostępie do broni dla żołnierzy Sił Zbrojnych RP, w tym także żołnierzy WOT, oraz funkcjonariuszy innych państwowych formacji uzbrojonych. Swój projekt złożyła też Partia Republikańska który kładzie nacisk na łatwiejszy dostęp do broni dla organizacji, które swój statut zarejestrują w MON, MSWiA lub w ministerstwie sportu. - Złożenie aż trzech, dość odbiegających od siebie wniosków, to po prostu legislacyjny sabotaż tej całej idei upraszczania dostępu do broni. Przecież dwa poprzednie projekty mają już opinię Biura Analiz Sejmowych. Proces legislacyjny mógłby już ruszyć, ale nie ruszy, bo teraz trzeba będzie czekać na opinię BAS do tego trzeciego projektu. Ten ostatni projekt, to zwykły lans polityczny – mówi Andrzej Turczyn. I zwraca uwagę na trudność jak z trzech projektów zrobić jeden i kto ma go firmować. Projekt zawiera wiele luk Jarosław Grzelka, biegły sądowy, ekspert w dziedzinie broni palnej, amunicji i balistyki uważa, że zmiany w ustawie o broni i amunicji są potrzebne, bo przepisy w wielu przypadkach są archaiczne, niespójne i nieprzystające do obecnej rzeczywistości. Ale jak wskazuje, tak poważnej ustawy nie można jednak pisać na kolanie, ale musi być szeroko konsultowana nie tylko z miłośnikami strzelectwa, ale z także ekspertami od techniki broni, środowiskiem myśliwych. - Trzeba bardzo uważać komu ustawa dodaje broń. Samo noszenie munduru nie powinno automatycznie uprawniać do posiadania broni. To wymaga dodatkowych warunków, a przede wszystkim wykazania czynnego uczestnictwa w zajęciach szkoleniowych – mówi Jarosław Grzelka. Czytaj też: Broń gazowa jako broń palna >>> Wskazuje, że istotna jest konieczność utrzymania zasad patentu strzeleckiego, który pełni funkcję analogiczną do prawa jazdy w ruchu drogowym. Wytyka pominięcie w projekcie kwestii kusz, które mogą być bronią nawet bardziej niebezpieczną niż broń palna. Zauważa, że autorom projektu brak jest konsekwencji, bo z jednej strony projekt podkreśla, że odchodzi od podziału pozwolenia na broń na cele, dla których ta broń jest posiadana, na rzecz kategorii bron. Z drugiej strony, w treści przepisów są wciąż odwołania do celów szkoleniowych i sportowych. Zdaniem Jarosława Grzelka, w projekcie zbyt liberalnie zdefiniowano „prowadzącego strzelnicę, określając go jako osobę upoważnioną przez właściciela lub zarządcę strzelnicy, która odbyła przeszkolenie w zakresie prowadzenia strzelania oraz udzielania pomocy przedmedycznej w podmiotach prowadzących takie szkolenia. - Co to znaczy odbyła przeszkolenie w zakresie prowadzenia strzelania? To może rodzić wątpliwości interpretacyjne. Powtarzam poprawki są konieczne, ale muszą być przemyślane i dopracowane – mówi Jarosław Grzelka. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
I Zgodnie z art. 10 ust. 9 ustawy o broni i amunicji: W rozumieniu ustawy noszenie broni oznacza każdy sposób przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń. W niniejszym wpisie posługując się pojęciem noszenie broni, posługuję się nim wyłącznie w rozumieniu opisanym w tym przepisie. Zatem pisząc noszenie broni, nie mam na myśli przemieszczania broni w stanie niezaładowanym – rozładowanym. Pierwszy problem jaki się pojawia przy analizie tego przepisu to ustalenie co oznacza zwrot: załadowanej broni. W ustawie o broni i amunicji nie ma definicji pojęcia broń załadowana. Wskazówką dla ustalenia treści przedmiotowego zwrotu, jest moim zdaniem §2 rozporządzenia Ministrów Transportu i Gospodarki Morskiej oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 kwietnia 2000 roku w sprawie w sprawie przewożenia broni i amunicji środkami transportu publicznego. Paragraf ten stanowi: 1. W środkach transportu publicznego, służących do przewozu pasażerów, broń przewozi się w stanie rozładowanym, bez amunicji w komorze nabojowej i w magazynkach nabojowych. 2. Broń do ochrony osobistej, ochrony bezpieczeństwa innych osób oraz mienia może być załadowana bez wprowadzonego naboju do komory nabojowej i przewożona w stanie zabezpieczonym. Moim zdaniem na podstawie tego przepisu można wywnioskować, co na gruncie przepisów o broni i amunicji rozumieć trzeba pod pojęciem broni załadowanej. Z przepisu wywodzę wniosek, że broń załadowana jest wówczas gdy amunicja znajduje się w magazynku nabojowym wpiętym do broni, także w sytuacji gdy pocisk nie jest wprowadzony do komory nabojowej. W przypadku rewolweru, bronią rozładowaną będzie rewolwer bez nabojów w bębnie nabojowym. Pisałem o tym we wpisie Przewożenie broni i amunicji środkami transportu publicznego. Warto rozważyć czy będziemy mieli do czynienia z załadowaną bronią, w sytuacji gdy amunicja wprawdzie będzie w magazynku nabojowym, ale nie wpiętym do broni. Moim zdaniem w taki stan faktyczny oznacza, że broń załadowana nie jest, bowiem amunicja nie znajduje się w broni palnej. Aby można było uznać, że broń jest załadowana, amunicja musi znajdować się w broni w sposób przygotowany do oddania strzału, bądź przygotowany do oddania strzału po wprowadzeniu naboju do komory nabojowej. Bez połączenia broni z amunicją, w sposób konstrukcyjnie poprawny, nie może być mowy o broni w stanie załadowanym. Na gruncie przepisów rozporządzenia Ministrów Transportu i Gospodarki Morskiej oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 10 kwietnia 2000 roku w sprawie w sprawie przewożenia broni i amunicji środkami transportu publicznego, przewożenie broni bez wpiętego magazynka, ale z magazynkiem załadowanym nabojami, będzie spełniało kryteria przewożenia broni zgodnie z §2 tego rozporządzenia. Redakcja przepisu §2 ust. 1 „…broń przewozi się w stanie rozładowanym, bez amunicji w komorze nabojowej i w magazynkach nabojowych.” – jednoznacznie wskazuje, że chodzi tu o fizyczne połączenie załadowanego nabojami magazynka z bronią. Przepis nie reguluje sposobu przewożenia amunicji, która może być przewożona jako załadowana do magazynka. Istotą przepisu jest rozładowanie broni, czyli odłączenie magazynka załadowanego nabojami do broni palnej. II Kolejnym istotnym problemem jest ustalenie, którą broń można nosić, a której noszenie jest zakazane. W przepisie ustawy o broni i amunicji nie ma przepisu, który wyliczenie broni, którą można nosić. Konstrukcja przepisów jest taka, że rozumując a contrario z przepisów statuujących zakaz noszenia broni posiadanej w określonym celu, wywodzi się prawo do noszenia broni posiadanej w pozostałych celach. To jednak nie jedyny argument wskazujący na to, jaką broń można nosić. Zgodnie z Art. 31 Konstytucji Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. Zgodnie z Art. 7 Konstytucji Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Zestawienie ze sobą tych dwóch przepisów nakazuje przyjąć wniosek taki, że obywatelowi RP można czynić wszystko chyba, że prawo czynienia czegoś mu zakazuje. Organ władzy publicznej nie może czynić niczego chyba, że przepis prawa mu na coś pozwala. To fundamentalna zasada państwa prawa, którą w nieskończoność należy przypominać. Z uwagi na to, że Konstytucję można stosować bezpośrednio (Art. 8 Konstytucji: 1 Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. 2 Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.), bez konieczności przekładania jej treści na ustawy i rozporządzeń, w sprawie noszenia broni przepisy te mają również zastosowanie. Zatem gdy ktoś w drodze decyzji administracyjnej uzyskał prawo do posiadania broni, może z tą bronią robić wszystko to co chce, chyba że przepis prawa mu czegoś zabrania. Innymi słowy brak przepisu zakazującego noszenie broni, oznacza prawo do jej noszenia. Przepisem zakazującym noszenia broni jest art. 10 ust. 8 ustawy o broni i amunicji, który stanowi: Zabrania się noszenia broni posiadanej na podstawie pozwolenia do celów kolekcjonerskich lub pamiątkowych bez zgody właściwego organu Policji. Przepis w swej treści jednoznaczny. Każda broń zarejestrowana w celu pamiątkowym lub kolekcjonerskim, nie może być noszona. Cel w jakim broń została zarejestrowana wpisany jest w legitymacji posiadacza broni, przez opisanie go literą E – cel kolekcjonerski lub G – cel pamiątkowy. Na gruncie przepisów nieobowiązującego już rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 22 grudnia 2003 r. w sprawie wzorów legitymacji posiadacza broni, zaświadczenia uprawniającego do nabycia broni, legitymacji osoby dopuszczonej do posiadania broni, świadectwa broni oraz karty rejestracyjnej broni, cel pamiątkowy opisany był w legitymacji posiadacza broni literą F. Warto o tym pamiętać, albowiem w obiegu są i obowiązują legitymacje posiadacza broni, ze starym opisem literowym celów posiadania broni. legitymacja stary wzór: legitymacja nowy wzór: Ograniczenie ustawowe w noszeniu broni nie jest jedynym ograniczeniem w noszeniu broni palnej, jakie wynika z przepisów ustawy o broni i amunicji. Zgodnie z art. 10 ust. 7 ustawy: Właściwy organ Policji może w pozwoleniu na broń ograniczyć lub wykluczyć możliwość jej noszenia, co potwierdza się w legitymacji posiadacza broni. Przepis ten umożliwia organowi Policji w wydawanej przez siebie decyzji o pozwoleniu na broń, wprowadzić różne typy ograniczeń noszenia broni. Możliwe jest ograniczenie noszenia lub wykluczenie noszenia broni. Decyzja w tym zakresie jest całkowicie uznaniowa, a jej kryteria nie są określone. Ograniczenie lub wykluczenie możliwości noszenia broni, nie może być wprowadzone do decyzji prawomocnej, bez zgody strony postępowania (posiadacza pozwolenia na broń). Przepisem regulującym możliwość nadzwyczajnej zmiany prawomocnej decyzji jest art. 155 kodeksu postępowania administracyjnego, który wymaga do zmiany decyzji zgody strony: art. 155 Decyzja ostateczna, na mocy której strona nabyła prawo, może być w każdym czasie za zgodą strony uchylona lub zmieniona przez organ administracji publicznej, który ją wydał, jeżeli przepisy szczególne nie sprzeciwiają się uchyleniu lub zmianie takiej decyzji i przemawia za tym interes społeczny lub słuszny interes strony; przepis art. 154 § 2 stosuje się odpowiednio. Moim zdaniem problematyczna jest sprawa noszenia broni do celów łowieckich. Przypominam, że do celów łowieckich przez 6 miesięcy po dniu 11 marca 2011 roku rejestrowana była również broń palna krótka. Z moich szacunków wynika, że tej broni zarejestrowano kilka tysięcy egzemplarzy. Przepisy ustawy o broni i amunicji nie wprowadzają zakazu noszenia broni zarejestrowanej w celu łowieckim. To jest ogólna zasad ustawowa. Sygnalizowany problem polega na tym, w przepisach rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 23 marca 2005 roku w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz, wprowadzone są różnego rodzaju ograniczenia w noszeniu broni. Do przepisów wykonawczych, wydanych w oparciu o Prawo łowieckie odsyła §8 ust. 4 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 sierpnia 2014 roku w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji, który stanowi: Broń palną przeznaczoną do celów łowieckich w obwodach łowieckich nosi się w czasie polowania w sposób określony w przepisach wydanych na podstawie art. 43 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie (Dz. U. z 2013 r. poz. 1226, z późn. zm). Przykładowe przepisy rozporządzenia, wydanego w oparciu o art. 43 ust. 3 Prawa łowieckiego, wprowadzające ograniczenia w noszeniu broni są następujące: §9. 1. Przy przechodzeniu, przejeżdżaniu lub przebywaniu w obwodzie łowieckim, w którym myśliwy nie ma upoważnienia do wykonywania polowania, przy korzystaniu z publicznych środków lokomocji oraz w czasie przebywania na terenie miast i osiedli broń myśliwego musi być rozładowana i znajdować się w futerale. 2. Przy przechodzeniu lub przejeżdżaniu przez tereny zabudowane, albo poruszaniu się pojazdem, w obwodzie, w którym myśliwy wykonuje polowanie, broń powinna być rozładowana. §10. 1. Na polowaniu zbiorowym broń wolno załadować dopiero po zajęciu stanowiska przed pierwszym pędzeniem. 2. Na polowaniu zbiorowym między pędzeniami myśliwy musi usunąć naboje z komór nabojowych przed zejściem ze stanowiska. Ponowne wprowadzenie nabojów do komór nabojowych może nastąpić dopiero po zajęciu stanowiska w następnym pędzeniu. zakończeniu ostatniego pędzenia, przed zejściem ze stanowiska, myśliwy musi broń rozładować. 4. Prowadzący polowanie powinien wyrywkowo sprawdzać w czasie przerw w polowaniu, czy myśliwi usunęli naboje z komór nabojowych, a po jego zakończeniu, czy myśliwi rozładowali broń. Problemu nie rozstrzygnę jednoznacznie. W istotnym zakresie przepisy tego rozporządzenia są niezgodne z Konstytucją, albowiem regulują materię, która nie jest uregulowana w ustawie, bądź regulują ją niezgodnie z ustawą. Rozporządzenie w istotnym zakresie nie ma charakteru wykonawczego, a jest to niezbędny element konstytucyjności przepisów rozporządzeń. Problem niekonstytucyjności został dostrzeżony i trwają prace w Sejmie nad nowelizacją Prawa łowieckiego. W aktualnej treści projektu noszenie broni jest uregulowane w sposób następujący, że wydane zostanie nowe rozporządzenie w którym uregulowane będą szczegółowe wymagania dotyczące postępowania z bronią myśliwską. Moim zdaniem przepis rozporządzenia będzie musiał uwzględniać uwagi dotyczące regulacji ustawy o broni i amunicji w zakresie noszenia broni palnej. Zaznaczenia wymaga również regulacja z ustawy o broni i amunicji, pozwalająca ministrowi do spraw wewnętrznych wprowadzić na obszarze całego państwa lub na określonych obszarach, na czas określony, w odniesieniu do wszelkiej broni lub niektórych jej rodzajów zakazu jej noszenia. Zgodnie z art. 33 ust. 1 ustawy o broni i amunicji: Jeżeli interes bezpieczeństwa państwa lub porządek publiczny tego wymagają, minister właściwy do spraw wewnętrznych może wprowadzić, w drodze rozporządzenia, na obszarze całego państwa lub na określonych obszarach, na czas określony, w odniesieniu do wszelkiej broni lub niektórych jej rodzajów zakaz jej noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym. W okresie obowiązywania ustawy o broni i amunicji, tj. w okresie od dnia 20 marca 2000 roku zakaz taki był wprowadzany dziewięciokrotne. Ostatnio zakaz taki wprowadzony był w dniu 27 stycznia 2015 r. na terenie miasta Oświęcim oraz gminy wiejskiej Oświęcim, w związku z obchodami 70 rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Auschwitz. W definicji noszenia warto umieścić jeszcze jeden element. Noszenie broni musi odbywać się w stanie trzeźwości. Nie ma przepisu który wprowadza pozytywny obowiązek zachowania trzeźwości. Jest jednak przepis, który nakłada na właściwy organ Policji obowiązek cofnięcia pozwolenia na broń w sytuacji gdy legalny posiadacz broni palnej nosi ją znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowej albo środka zastępczego. Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy Właściwy organ Policji cofa pozwolenie na broń, jeżeli osoba, której takie pozwolenie wydano przemieszcza się z rozładowaną bronią albo nosi broń, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowej albo środka zastępczego. Stan po użyciu oznacza stan po użyciu wskazanych środków lub alkoholu, niezależnie od stężenia w organizmie. Noszeniu broni wiąże się z noszeniem legitymacji posiadacza broni lub Europejskiej karty broni palnej albo innego dokumentu upoważniającego do posiadania broni. Podobnie jak w przypadku konieczności noszenia broni w stanie absolutnej trzeźwości, nie istnieje przepis pozytywnie nakazujący takie zachowanie. Z uwagi jednak na istnienie wykroczenia, które ustanawia karę grzywny za posiadanie broni przy sobie bez jednoczesnego posiadania legitymacji posiadacza broni lub Europejskiej karty broni palnej albo innego dokumentu upoważniającego do posiadania broni (art. 51 ust 3 ustawy o broni i amunicji). W pojęciu posiadania mieści się pojęcie noszenia broni. Posiadanie oznacza faktyczne władztwo nad rzeczą. III Po ustaleniu tego co znaczy noszenie broni i jaką broń można nosić, konieczne jest wskazanie tego, w jaki sposób broń można nosić. W tym zakresie mamy przepis art. 32 ust. 1 ustawy o broni i amunicji, który stanowi: Broń i amunicję należy przechowywać i nosić w sposób uniemożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych. Co to konkretnie oznacza, trudno powiedzieć. W związku z tym należy sięgnąć do rozporządzenia wydanego w oparciu o art. 32 ust. 2 ustawy o broni i amunicji. Zgodnie z tym przepisem Minister właściwy do spraw wewnętrznych, w porozumieniu z Ministrem Obrony Narodowej oraz ministrem właściwym do spraw kultury, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady i warunki (…), noszenia (…) broni i amunicji, (…), z uwzględnieniem zabezpieczeń uniemożliwiających dostęp do broni i amunicji osobom trzecim. Od dnia 1 października 2014 roku obowiązuje rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 sierpnia 2014 roku w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji. W tym rozporządzeniu określone zostały szczegółowe zasady i warunki noszenia broni i amunicji, przez osoby posiadające pozwolenie na broń, wydane w oparciu o art. 10 ustawy o broni i amunicji. Zgodnie z § ust. 1 rozporządzenia: Broń palną nosi się w kaburach lub futerałach. Futerał to rodzaj pojemnika do przechowywania i przenoszenia przedmiotów wymagających ostrożnego obchodzenia się z nimi. Kabura zaś to rodzaj futerału lub pokrowca, przeznaczonego do noszenia pistoletu lub rewolweru, futerał na rewolwer lub pistolet. Zgodnie z §8 ust. 2 rozporządzenia: Broń palną przeznaczoną do ochrony osobistej nosi się w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała. Na podstawie tego przepisu nie należy wywodzić wniosku, że broń ma być niewidoczna. Przepis tak nie stanowi. Broń ma być jak najmniej widoczna. Innymi słowy trzeba dokonać staranności, aby broń jak najmniej było widać, w konkretnych warunkach noszenia. Jeżeli będzie broń widać, nie stanowi to naruszenie przepisu rozporządzenia, ważne aby było to jak najmniej widoczne. Zgodnie z §8 ust 3 rozporządzenia: Broń palną nieprzeznaczoną do ochrony osobistej, o ile jest to możliwe, ze względu na jej ilość i wielkość, nosi się w sposób określony w ust. 2. Trzeba pamiętać, że przepis ten dotyczy wyłącznie noszenia broni, tj. przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń. Przepis wprowadza obowiązek noszenia broni w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała, o ile jest to możliwe, ze względu na jej ilość i wielkość. Moim zdaniem np. noszenie pistoletu do celów szkoleniowych, będzie zgodne z prawem o ile będzie broń znajdowała się w kaburze przylegającej do ciała, w sposób jak najmniej widoczny. Pistolet czy rewolwer ze względu na wielkość, nadają się do noszenia w kaburze. W sytuacji gdy ktoś nosi większe ilości broni, wówczas będzie możliwe przemieszczenie ich futerałach, które nie są kaburą przylegającą do ciała. Należy zatem uznać, że przepisy prawa preferują noszenie broni w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała. IV Niezbędne jest wskazanie skutków naruszenia powyżej opisanych zasad noszenia broni palnej. W ustawie o broni i amunicji są dwa rodzaje konsekwencji. Pierwszorzędne są konsekwencje administracyjnoprawne. Są to regulacje pozwalające na cofnięcie pozwolenia na broń, bądź pozwalające odmówić wydania pozwolenie na broń. Dodatkowo ustawa o broni i amunicji ustanawia odpowiedzialność za wykroczenie. Zgodnie z art. 18 ust. 1 pkt 1 ustawy o broni i amunicji: Właściwy organ Policji cofa pozwolenie na broń, jeżeli osoba, której takie pozwolenie wydano nie przestrzega warunków określonych w pozwoleniu na broń, o których mowa w art. 10 ust. 7. Przepis wprowadza obowiązek cofnięcia pozwolenia na broń w sytuacji naruszenia ustanowionego przez organ Policji w pozwoleniu na broń ograniczenia lub wykluczenia możliwość noszenia. We wpisie Zakaz noszenia broni do celów pamiątkowych oraz kolekcjonerskich, zaprezentowałem stanowisko, że art. 18 ust 1 pkt 1 nie pozwala na cofnięcie pozwolenia na broń osobie naruszającej regułę z art. 10 ust. 8. Chodzi o ustawowy zakaz noszenia broni do celów pamiątkowych i kolekcjonerskich. Stanowisko to podtrzymuję, z tym zastrzeżeniem, że znając praktykę organów administracji i sądów administracyjnych, nie zawaha się nikt wywieść z przepisu woli ustawodawcy i cofnąć pozwolenie na broń, z uwagi na cel ustawy i analogię. Wprowadzenie tego zastrzeżenia jest niezbędne z uwagi na wywody prawne, jakimi posłużył się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 2 marca 2015 r., w sprawie IV KK 382/14. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy, dokonując wykładni przepisu karnego (art. 51 ustaw o broni i amunicji) wykorzystał wykładnię funkcjonalną (teleologiczną) oraz doszukiwał się ratio legis (celu prawa) zawartego w ustawie. Kolejnym przepisem wprowadzającym administracyjne konsekwencje naruszenia przepisów dotyczących noszenia broni jest art. 18 ust. 5 pkt. 4 ustawy o broni i amunicji. Zgodnie z tym przepisem Właściwy organ Policji może cofnąć pozwolenie na broń w przypadku naruszenia przez osobę posiadającą pozwolenie zasad przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji, o których mowa w art. 32. Przepis wprowadza niczym nieograniczone uznanie administracyjne do cofnięcia pozwolenia na broń, w razie naruszenie postanowień rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 26 sierpnia 2014 roku w sprawie przechowywania, noszenia oraz ewidencjonowania broni i amunicji. Przepis wprowadza również możliwość cofnięcia pozwolenie na broń, w razie naruszenie art. 32 ust. 1, który jest tak ogólny, że nie wiadomo co konkretnie oznacza (Broń i amunicję należy przechowywać i nosić w sposób uniemożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych.). Przepis art. 18 ustawy o broni i amunicji, nie wprowadza ani obowiązku, ani możliwości cofnięcia pozwolenia na broń, w razie naruszenia zakazu noszenia broni wprowadzonego przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, w drodze rozporządzenia, jeżeli interes bezpieczeństwa państwa lub porządek publiczny tego wymagają. W art. 17 ustawy o broni i amunicji określone są podstawy umożliwiające odmowę wydania pozwolenia na broń, z uwagi na uprzednie naruszenie przepisów ustawy dotyczących noszenia broni. Zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 1 Właściwy organ Policji może odmówić wydania pozwolenia na broń osobie, która naruszyła warunki określone w pozwoleniu na broń, o których mowa w art. 10 ust. 7. Art. 10 ust. 7 ustanawia możliwość ograniczenia lub wykluczenia możliwości noszenia broni, przez właściwy organ Policji w pozwoleniu na broń. Literalne brzmienie nie wprowadza konsekwencji w nim opisanych, w przypadku naruszenia art. 10 ust. 8, ustanawiającego ustawowy zakaz noszenia broni zarejestrowanej do celów pamiątkowych i kolekcjonerskich. Należy jednak pamiętać o praktyce doszukiwania się celu ustawy i stosowania wykładni funkcjonalnej, a przez to możliwości rozciągania art. 17 ust. 1 pkt 1 również na przypadki naruszenia art. 10 ust. 8 ustawy o broni i amunicji. W oparciu o art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy o broni i amunicji, właściwy organ Policji może odmówić wydania pozwolenia na broń osobie, która naruszyła zasady przechowywania oraz ewidencjonowania broni i amunicji oraz ich noszenia, o których mowa w art. 32. Przepis ustanawia możliwość uznaniowej odmowy wydania pozwolenia na broń, w sytuacji najdrobniejszego nawet naruszenia zasad noszenia broni z art. 32 i naruszenia rozporządzenia wydanego na podstawie art. 32 ust 2. ustawy. Organ Policji może również odmówić wydania pozwolenia na broń, jeżeli wcześniej posiadane pozwolenie zostało cofnięte z powodu na naruszenia zasady noszenia broni w stanie trzeźwości. Art. 17 ust. 2 ustawy stanowi: Właściwy organ Policji może odmówić wydania pozwolenia na broń osobie, której cofnięto pozwolenie na broń na podstawie art. 18 ust. 1 pkt 4. W oparciu o ustawę o broni i amunicji można ponieść odpowiedzialność za wykroczenie, w związku z naruszeniem zasad noszenia broni. Przepis art. 51 ust. 2 ustawy o broni i amunicji, ustanawia trzy rodzaje wykroczeń związanych z naruszeniem zasad noszenia broni. Dodatkowe wykroczenie opisane jest w art. 51 ust. 3 ustawy. Zgodnie z art. 51 ust. 2 pkt 4: Podlega każe aresztu albo grzywny, kto nosi broń, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowych albo środka zastępczego. Przy interpretacji tego przepisu pojawia się problem. Polega on na tym, że W rozumieniu ustawy noszenie broni oznacza każdy sposób przemieszczania załadowanej broni przez osobę posiadającą broń (art. 10 ust. 9). Definicja noszenia broni dotyczy również przepisu art 51 ust. 2 pkt 4 tej ustawy. Literalne brzmienie przepisu nasuwa zatem jednoznaczny wniosek, że karalnością za wykroczenie z art 51 ust. 2 pkt 4 nie jest objęte przemieszczanie się z rozładowaną bronią w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowych albo środka zastępczego. Nie mam wątpliwości, że ten wniosek wynikający z literalnego brzmienia przepisu, nie zostanie zaakceptowany w praktyce wymiaru sprawiedliwości. Jak wskazałem Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 2 marca 2015 r., w sprawie IV KK 382/14, dokonując wykładni przepisu karnego (art. 51 ustaw o broni i amunicji) wykorzystał wykładnię funkcjonalną (teleologiczną) oraz doszukiwał się ratio legis (celu prawa) zawartego w ustawie. Ja osobiście nie mam wątpliwości co do tego, że celem tego przepisu jest zakazanie noszenia w rozumieniu potocznym (noszenia, przenoszenia, przewożenia) broni przez osoby nietrzeźwe. Przepis jest zatem niejednoznaczny w swej treści, ale dopełniający regulację z art. 18 ust. 1 pkt 4 ustawy oraz z art 17 ust. 2. W przepisie art. 18 i 17 uregulowane są konsekwencje administracyjne, w art. 51 są konsekwencje prawnokarne, nakazu noszenia broni w stanie całkowitej trzeźwości. Z brzmienia przepisu wynika, że posiadanie amunicji w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub substancji psychotropowych albo środka zastępczego, nie jest karalne. Zgodnie z art. 51 ust. 2 pkt 7: Podlega każe aresztu albo grzywny, kto przechowuje oraz nosi broń i amunicję w sposób umożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych. Przepis ustanawia odpowiedzialność za naruszenie niedookreślonej formuły zakazu noszenia broni broni i amunicji w sposób umożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych, z art 32 ust. 1 ustawy. Przepis również będzie miał zastosowanie do karania za naruszenie przepisów rozporządzenia wydanego na podstawie art 32 ust. 2 ustawy. Zgodnie z art. 51 ust. 2 pkt 10: Podlega każe aresztu albo grzywny, kto nosi broń, naruszając ograniczenie lub wykluczenie możliwości jej noszenia określone przez właściwy organ Policji w pozwoleniu na broń, albo nosi broń, naruszając zakaz jej noszenia wprowadzony przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, w oparciu o art 33 ustawy o broni i amunicji. Na gruncie art. 51 ust 2 pkt 7 ustawy o broni i amunicji zapadło ciekawe orzeczenie Sądu Najwyższego, przywoływane powyżej, w którym Sąd ten stwierdził: W przepisach karnych ustawy o broni i amunicji spójniki “i” ( w art. 51 ust. 2 pkt 7) oraz “lub” ( w art. 51 ust. 2 pkt 5a) zastosowano w znaczeniu enumeracyjnym, co można sprowadzić do twierdzenia “zarówno broni, jak również amunicji”. Oznacza to tyle, że aby podlegać odpowiedzialności za wykroczenie z art. 51 ust. 2 pkt 7 (Podlega każe aresztu albo grzywny, kto przechowuje oraz nosi broń i amunicję w sposób umożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych.) wystarczające jest posiadanie broni lub amunicji. Odpowiedzialności za wykroczenie nie tylko wówczas gdy posiada się łącznie broni oraz amunicji. Warto o tym pamiętać. Kolejne wykroczenie związane z noszeniem broni, opisane jest w art. 51 ust. 3 pkt 1 ustawy o broni i amunicji, który stanowi: Kto posiada broń, nie mając przy sobie legitymacji posiadacza broni lub Europejskiej karty broni palnej albo innego dokumentu upoważniającego do posiadania broni, podlega karze grzywny. W posiadaniu broni zawiera się jej noszenie. Posiadanie to faktyczne władztwo nad rzeczą. Analiza przepisu nasuwa następujące wnioski. Po pierwsze posiadanie amunicji nie wymaga posiadania przy sobie legitymacji posiadacza broni. Po drugie należy wyjaśnić o jaki dokument chodzi w stwierdzeniu: innego dokumentu upoważniającego do posiadania broni. Moim zdaniem może chodzić o dokument w postaci decyzji pozwolenie na broń, może to być rachunek po nabyciu, a przed zarejestrowaniem broni i poświadczeniem tego w legitymacji posiadacza broni. Inne wpisy związane z powyższym tematem: Przewożenie broni i amunicji środkami transportu publicznego. Zakaz noszenia broni do celów pamiątkowych oraz kolekcjonerskich. Polskie noże w polskim sklepie czyli
W Polsce podstawową kwestią podczas ubiegania się o pozwolenie na broń palną jest wiek wnioskodawcy. Prawo dopuszcza możliwość posiadania broni osobom, które ukończyły 21 lat. Ubiegający musi nie stanowić zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego. Należy też podać ważną przyczynę posiadania broni. Bronią mogą także dysponować myśliwi z rocznym stażem, strzelcy sportowi czy kolekcjonerzy. Jaką broń można posiadać bez zezwolenia? Bez zezwolenia można gromadzić broń w zbiorach muzealnych. Dozwolona jest także broń palna pozbawiona cech użytkowych, alarmowa o kalibrze do 6 mm, paralizatory, ręczne miotacze gazu obezwładniającego oraz broń pneumatyczna. Co ciekawe, bez żadnego upoważnienia można posiadać broń palną rozdzielnego ładowania, wytworzoną przed rokiem 1885 oraz repliki tej broni. Jaka broń jest niezgodna z prawem? W żadnym wypadku nie można dokonywać przeróbek broni. Dotyczy to zmieniania jej rodzaju, kalibru czy przeznaczenia. Takie przerabianie broni zalicza się jako nielegalny wyrób broni. Kto nie uzyska pozwolenia na broń palną? Pozwolenia na pewno nie zdobędzie osoba: skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo skazana prawomocnym wyrokiem za nieumyślne przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu w komunikacji nieposiadająca stałego miejsca pobytu w Polsce uzależniona od substancji psychoaktywnych bądź alkoholu posiadająca zaburzenia psychiczne Możliwe jest także uzyskanie pozwolenia na broń przez osobę pełnoletnią, przed 21 rokiem życia, w ramach wyjątku. Stanowi on sytuację, gdy dana organizacja sportowa lub szkoła skomponuje odpowiedni wniosek. Będzie to jednak broń przeznaczona tylko do celów sportowych. Kto wydaje pozwolenia na broń i jakie dokumenty trzeba złożyć? Pozwolenia na broń palną udziela komendant wojewódzki Policji. Należy złożyć wniosek składający się z podstawowych danych osobowych, wymieniający rodzaje broni, liczbę jednostek i cel, jakiemu ma służyć. Trzeba załączyć także powód, dla którego ubiegamy się o pozwolenie. Jeżeli jest to ochrona osobista, należy udowodnić stałe, realne zagrożenie życia, zdrowia bądź mienia. Do wniosku obowiązkowo dodajemy orzeczenie lekarskie i psychologiczne, dowód uiszczenia opłaty skarbowej za wydanie decyzji, która wynosi 242 zł, a także dwa zdjęcia. Konieczne jest także zdanie egzaminu przed komisją ze znajomości przepisów dotyczących posiadania, używania i posługiwania się daną bronią. Opłata za egzamin wynosi 500 zł. W jakim celu można zdobyć pozwolenie na broń? Podczas ubiegania się o pozwolenie trzeba poinformować o ważnej przyczynie posiadania broni. W zależności od stanu faktycznego celem może być: ochrona osobista bądź osób i mienia łowiectwo zastosowanie sportowe rekonstrukcja historyczna kolekcjonerstwo zastosowanie szkoleniowe Konsekwencje bezprawnego posiadania broni Mówi o nich Art. 263 § 2 k. k.: kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat ośmiu. Droga do legalnego posiadania broni jest żmudna i wyboista. Alternatywę mogą stanowić repliki broni czarnoprochowej.
Po każdej większej strzelaninie w USA polskie media, idąc w ślad amerykańskich, zajmują się problemem zwanym prawo do posiadania broni. Czy Polacy są za, czy przeciw, postanowiła zapytać “Wirtualna Polska”. Pretekst stanowił pomysł parlamentarzystów klubu Kukiz’15, by prawo do posiadania broni przyznać każdemu, z zastrzeżeniem jedynie do dwóch przypadków, w których powinna nastąpić odmowa. Badanie przeprowadził Panel Badawczy Kukiz’15 budzi spore kontrowersje. Prawo do posiadania broni przysługiwałoby każdemu, kto otrzyma pozytywną opinię internisty, co nie koniecznie stanowi najlepszą metodę weryfikacji. Projekt zakłada odmowę udzielenia pozwolenia na broń jedynie w dwóch przypadkach: gdy osoba była karana, lub zostały u niej zdiagnozowane zaburzenia badania “Wirtualnej Polski” wskazują, że 43% internautów słyszało o projekcie. Najlepiej poinformowani byli zwolennicy Nowoczesnej (69% słyszało), a najsłabiej Kukiz’15 (tylko 36% słyszało).Jedynie 20% badanych internautów chciałoby posiadać broń. Pozostali nie mają takiej potrzeby, a 15% nie ma w tym względzie zdania. Najmniej chętni do zbrojenia się są zwolennicy Nowoczesnej (16%), natomiast najwięcej chętnych do posiadania broni znajduje się w PiS (26%).Z badań internautów wynika, że zdecydowana większość, bo aż 69% nie chce ułatwień w dostępnie do posiadania broni. Za złagodzeniem przepisów opowiada się tylko 18%, a 13% nie ma zdania. I znów Nowoczesna okazuje się najbardziej pacyfistyczna. Aż 83% zwolenników tej partii jest przeciwnych łagodzeniu przepisów. Natomiast spośród zwolenników 4 głównych partii politycznych najmniej, bo 62% zwolenników PiS nie chce zmiany przepisów na bardziej łagodniejsze prawo do posiadania broni wpływa na wzrost bezpieczeństwa?Według badań przeprowadzonych dla “Wirtualnej Polski” 61% internautów uważa, że łagodniejsze prawo do posiadania broni zmniejszy ich poczucie bezpieczeństwa. Poglądy te są różnie interpretowane. Cytowany przez portal Tomasz Baran z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego twierdzi na przykład, że w skutek restrykcji narzucanych przez zaborców i reżym komunistyczny zanikła w Polsce kultura posiadania broni. Dlatego obywatele obawiają się liberalizacji przepisów w tym liberalizacji przepisów najbardziej zagrożeni poczują się zwolennicy Nowoczesnej (83%), natomiast najmniej zwolennicy PiS (59%). Również 83% zwolenników Nowoczesnej uważa, że liberalizacja zwiększy przestępczość. Natomiast – co stanowi niespodziankę – najmniej osób deklarujących taki scenariusz jest wśród zwolenników PO (65%).Trzeba tu dodać, że badania prowadzone przez Panel Badawczy Ariadna odbywają się wśród osób zarejestrowanych na tym portalu. Jeśli to również przeprowadzono w podobny sposób, trzeba do jego wyników podchodzić z pewną ostrożnością. Poglądy osób stale korzystających z Internetu i rejestrujących się na portalach internetowych mogą różnić się od poglądów pozostałej części – Wirtualna Polska
posiadanie broni w polsce za i przeciw