Zbigniewa Wodeckiego (św. Marka i Westerplatte) oraz okolice - przeniesiony do Pałacu Potockich na godzinę 20:00, a potańcówka w Altanie przenosiona na niedzielę 12. czerwca na godz. 16:00. WODECKI UROCZYSTY – GALA PRZYJACIÓŁ, 11. czerwca 2022 r., godzina: 17.00-22.00. Organizator: Fundacja im. Syn Zbigniewa Cybulskiego jest bezdomny! Zdjęcie. wpadki, głośne skandale, zdjęcia i wideo. Zobacz co noszą gwiazdy, gdzie spędzają czas wolny, jak wyglądają nago i bez makijażu Zbigniew Wodecki zmarł 22.05.2017 w wieku 67 lat, zostawiając pogrążonych w bólu żonę, dzieci, współpracowników i oddanych fanów. Przyczyna śmierci Wodeckiego to rozległy udar mózgu Zbigniew Wodecki był artystą wybitnym, wytrwałym i niezwykle utalentowanym. Chociaż zmarł ponad pięć lat temu, to pamięć o jego ponadprzeciętnym talencie została z nami na zawsze. Najlepszym przykładem będzie wyjątkowy koncert "Uroczysty Wodecki", który był częścią krakowskiego festiwalu Wodecki Twist. Emitowane przez telewizję Polsat widowisko robiło wrażenie od samego Dziś (30 maja) w Krakowie odbyły się uroczystości pogrzebowe Zbigniewa Wodeckiego. We mszy żałobnej wzięli udział członkowie rodziny, przyjaciele artysty oraz fani jego twórczości. Wśród obecnych nie zabrakło gwiazd polskiego show-biznesu. Niedawno minęła pierwsza rocznica śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Wybitny artysta ma swój mural w Poznaniu. Można go podziwiać na ul. Szyperskiej, niedaleko palarni kawy Astra. . Zbigniew Wodecki pośmiertnie uhonorowany przez prezydenta Zbigniew Wodecki został pośmiertnie uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski - podała kancelaria prezydenta w... 30 maja 2017, 15:23 Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. Msza w bazylice Mariackiej [ZDJĘCIA] Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. Msza w bazylice Mariackiej rozpoczęła się w południe. Przyciągnęła tłumy przyjaciół i fanów Zbigniewa Wodeckiego. 30 maja 2017, 11:25 Pogrzeb sekretarki Jana Pawła II [ZDJĘCIA] Siostra Eufrozyna, sercanka, która przez 27 lat pracowała jako osobista sekretarka Jana Pawła II, dzisiaj spoczęła na Cmentarzu Rakowickim, w grobowcu... 18 sierpnia 2017, 15:59 Kraków. Znani żegnają Zbigniewa Wodeckiego [ZDJĘCIA, WIDEO] O godzinie w Bazylice Mariackiej w Krakowie odbyła się msza żałobna za Zbigniewa Wodeckiego. Uroczystość miała rodzinny charakter, ale na ceremonii... 30 maja 2017, 14:59 Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego. Tłumy krakowian pożegnały twórcę [ZDJĘCIA] Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. Msza pożegnalna rozpoczęła się w południe w Bazylice Mariackiej. Przyciągnęła tłumy przyjaciół i fanów Zbigniewa... 30 maja 2017, 13:24 Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego. Ostatnie pożegnanie na cmentarzu Rakowickim [ZDJĘCIA] Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. Zbigniew Wodecki został pochowany w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Rakowickim. 30 maja 2017, 11:20 Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego. Znani i bliscy wspominają artystę We wtorek w Krakowie odbędzie się pogrzeb zmarłego tydzień temu Zbigniewa Wodeckiego. Niezwykle lubianego artystę wspominają jego bliscy i przyjaciele. 30 maja 2017, 10:31 Pogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie [NOWE FAKTY] Rodzina zmarłego muzyka wydała oficjalne oświadczenie o miejscu, godzinie i charakterze pogrzebu 26 maja 2017, 11:58 Zbigniew Wodecki. Artysta, przy którym nie milkły brawa To była niespodziewana śmierć, zdecydowanie za szybka, choć przecież jej się nie wybiera. Odszedł wybitny, bardzo lubiany przez publiczność artysta, który do... 26 maja 2017, 11:02 W wieku 67 lat zmarł Zbigniew Wodecki [ARCHIWALNE ZDJĘCIA] Znany piosenkarz Zbigniew Wodecki kilkanaście dni temu w ciężkim stanie trafił do szpitala. Pojawiały się już wiadomości zarówno o pogorszeniu jego stanu, jak i... 22 maja 2017, 16:36 Zbigniew Wodecki w szpitalu po ciężkim udarze mózgu [WIDEO] Muzyka. Artysta leży w jednym z warszawskich szpitali. W tej chwili utrzymywany jest w śpiączce farmakologicznej. Choroba przerwała jego jubileuszową trasę... 12 maja 2017, 11:34 Kraków. Pogrzeb Andrzeja Wajdy 19 października. Szczegóły uroczystości [KOMUNIKACJA, OBJAZDY] Spodziewane tłumy na uroczystościach pogrzebowych słynnego reżysera spodowują ograniczenia w ruchu tramwajów i samochodów. Tramwaje pojadą objazdami, kilka ulic... 18 października 2016, 16:19 Fryderyki 2016 rozdane! Dwie statuetki dla Wodeckiego i mnóstwo gwiazd na czerwonym dywanie [WIDEO] Za nami gala Fryderyki 2016. Dwie statuetki zgarnął weteran polskiego rynku fonograficznego Zbignew Wodecki, który triumfował w kategorii Album Roku Pop oraz... 21 kwietnia 2016, 12:09 Zbigniew Wodecki z córkami Śmierć Zbigniewa Wodeckiego wstrząsnęła Polską. Poza żoną, artysta pozostawił także dwie córki i syna. Kim są dzieci Zbigniewa Wodeckiego? Kim są dzieci Zbigniewa Wodeckiego? Kultowy polski artysta zmarł 22 maja 2017 i pozostawił dwie córki i syna. Co o nich wiemy? Czy dzieci muzyka poszły w ślady słynnego ojca? Wszystkie dzieci Zbigniewa Wodeckiego chodziły do szkoły muzycznej, ale w dorosłym życiu zajęły się innymi rzeczami. Najstarsza córka Zbigniewa i Krystyny Wodeckich ma na imię Joanna. 46-latka jest absolwentką uczelni o nazwie Międzynarodowe Studium Dziewulskich - Policealnej Szkoły Charakteryzacji Efektów Specjalnych F/X Protetyki Wizażu i Stylizacji. Kształciła się również poza granicami Polski. Zbigniew Wodecki opowiada dowcip o sobie, jak idzie do nieba – informacje, premiery teledysków – Zbigniew Wodecki opowiada dowcip o sobie, jak idzie do nieba? Tak! Muzyk słynął z dużego dystansu do siebie, co potwierdzał w każdym wywiadzie, koncercie czy swojej autobiografii Pszczoła Bach i Skrzypce wydanej w 2011 roku. Posłuchajcie dowcipu, jak trzech amantów posz Zbigniew Wodecki - dzieci zmarłego artysty 44-letnia Katarzyna również jest związana ze sztuką. Młodsza córka Wodeckiego ukończyła szkołę plastyczną oraz studiowała produkcję filmową. Zawodowo zajmuje się zarówno produkcją filmów, jak i projektowaniem wnętrz. Mąż Katarzyny pochodzi z Anglii, ale para żyje razem w Krakowie. Najmłodszym dzieckiem Zbigniewa Wodeckiego jest syn Paweł. 42-letni fizjoterapeuta jest zwolennikiem zdrowego stylu życia i amatorem górskich wędrówek. Prywatnie jest ojcem dwóch córek. Zbigniew Wodecki w sumie doczekał się pięcioro wnucząt. Zbigniew Wodecki na 50-leciu Władysławowa Andrzej SipajłoOdszedł Krakus, który na dobre związał się z Władysławowem. To tu rudy, piegowaty i mały Zbigniew Wodecki po raz pierwszy zobaczył morze, a dziś w Chałupach ma swój mural z nieśmiertelnym hitem "Chałupy welcome to".Kto nie był na plaży naturystów w Chałupach, ten na pewno nucił jeden z największych przebojów Zbigniewa Wodeckiego, czyli "Chałupy welcome to". Piosenka rozsławiła te część półwyspu, choć wówczas nie wszystkim było to w współczesne Chałupy świetnie pamiętają piosenkarza - w półwyspowej wiosce można znaleźć mural dedykowany zmarłemu piosenkarzowi, z widokiem na mierzeję, jego podobizną oraz tytułem piosenki. Ten znajduje się na stacji Oczywiście z wielkim żalem i smutkiem doszły do nas informacje o śmierci Zbigniewa Wodeckiego, któremu zawdzięczamy to, iż miejscowość Chałupy, która była znana nielicznym osobom, zmieniła się w jedną z najbardziej znanych kurortów turystycznych w Polsce - komentuje Marcin Budzisz, sołtys Chałup. - Można powiedzieć że piosenka z 1994 r. "Chałupy welcome to" stała się ikoną naszej miejscowości, a Zbigniew Wodecki, mimo że rzadko w Chałupach widzianym, był jej Chałupach świetnie zdają sobie sprawę, że ich wioskę znano w świecie głównie dzięki przebojowi Cieszymy się ogromnie że właśnie tak znakomity artysta zaśpiewał tę piosenkę. Wielki człowiek odszedł, ale ta piosenka ze słowami "Chałupy Welcome to" będzie nam o nim przypominała - podkreśla Marcin TEŻ: Rok temu Zbigniew Wodecki odwiedził Chałupy z koncertem, który zagrał na scenie znajdującej się jednym z pól namiotowych. Wcześniej zagrał i zaśpiewał dla mieszkańców i turystów podczas uroczystości 50-lecia miasto - choć jeszcze wtedy było Wielką Wsią - było szczególne dla Zbigniewa Wodeckiego, który jako młody chłopak przyjechał tu koleją. Miał ok. 8-9 lat...- Jak wysiadłem na dworcu pociągu, to widziałem tylko łany zboża i daleko wystawała wieża kościoła - opowiadał we Władysławowie artysta z Krakowa. - To był Dom Rybaka, jak się później pobyt dla młodego Zbyszka okazał się bardzo pamiętny, bo po raz pierwszy zobaczył Była piękna pogoda. Pierwszego dnia poszedłem na plażę. Byłem rudy, piegowaty, nasmarowałem się kremem Nivea, siedziałem na plaży sześć godzin - wspominał Wodecki. - Wieczorem miałem 40 stopni gorączki, bąble, dreszcze, byłem poparzony i prawie Gmina Władysławowo/Konrad Kędzior Bogusław Świerzowski / Anna KaczmarzPogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. Msza w bazylice Mariackiej rozpoczęła się w południe. Przyciągnęła tłumy przyjaciół i fanów Zbigniewa Wodeckiego. Zbigniewa Wodeckiego żegnają także jego przyjaciele - znani artyści, nie tylko z Krakowa. Wśród gości pojawili się Jolanta Kwaśniewska, Aleksandra Kwaśniewska z mężem Kubą Badachem, Alicja Majewska, Olaf Lubaszenko, Jacek Wójcicki. Tuż przed rozpoczęciem nabożeństwa wielbiciele twórczości Wodeckiego żegnali artystę, bijąc brawo. Mszę odprawił bp Tadeusz specjalnie odgrodzonej części Bazyliki Mariackiej w bocznych nawach znalazło się miejsca dla fanów artysty. Pod ołtarzem stanął duży czarno-biały portret Zbigniewa Wodeckiego i wielki bukiet kwiatów. Psalmy w trakcie ceremonii zaśpiewały przyjaciółki zmarłego - Beata Rybotycka i Elżbieta Towarnicka. Jedną z pieśni na trąbce zagrał kuzyn Zbigniewa Wodeckiego. Homilię wygłosił ks. prof. Roberta Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. "Tam gdzie był, grał i śpiewał, tam budził nadzieję i radość wokół siebie"Po tej stronie życia bowiem nie zobaczymy już naszego zmarłego: męża, ojca, dziadka, przyjaciela, znajomego, człowieka którego kochali inni ludzie nie zobaczymy, bo poszedł po najważniejszą nagrodę najważniejszego Fryderyka czy światowe Grammy po nagrodę do innego świata do Boga! - rozpoczął prof. prof. Tyrała podkreślił, że życie i muzyczne powołanie Zbigniewa Wodeckiego, było "wypełnieniem misji bycia dla innych." Duchowny wspominał artystę jako zawsze uśmiechniętego. "Tam gdzie był, grał i śpiewał, tam budził nadzieję i radość wokół siebie; pozytywnie patrzący na życie". "Żył dla innych, nie da siebie. Była w nim bowiem ta boża iskra, która kazała mu właśnie otworzyć się na innych ludzi" - podkreślił, że dla Zbigniewa życie zmieniło się, ale nigdy się nie skończy. "Prosimy dla niego o radość śpiewania i grania przed Miłosiernym Bogiem, który oczyszcza ze wszelkiego grzechu"- koniec mszy świętej został odczytany list od prezydenta RP, Andrzeja Dudy."W sposób mistrzowski bawił się konwencją. Przyznawał, że wciąż uczy się muzyki. Szukał, odkrywał, poznawał - szczególnie dla swoich słuchaczy"- pisał prezydent. Dodał, że "wieloktrotnie udowadniał, że dobra muzyka znajduje się blisko nas. Mówił, że musimy tylko nauczyć się słuchać".Następnie został odczytany list w imieniu rodziny. Zawsze nabierał w Krakowie sił. Dziś za to gniazdo życiowe dziękuje z drugiej strony i opowiada tam w górze historie i teraźniejszość swojego miastaPogrzeb Zbigniewa Wodeckiego w Krakowie. "Rodzina zawsze była dla niego fascynacją""Pierwsze słowo "dziękuję" kierujemy do Boga - za 67 lat życia najdroższej osoby, która była obdarowana talentami i potrafiła przemienić je w wielkie dobro. Nasz kochany Zbigniew Wodecki przy wielkiej naturalnej zdolności, otwartości na wielu ludzi mógł stworzyć z talentów coś wspaniałego" - zaznaczyła życie Zbigniewa Wodeckiego nie było usłane płatkami róż. Podkreślili, że rodzina zawsze była dla niego fascynacją. "Rodzinne spacery po ulicy Grodzkiej, gorąca czekolada, codzienne scalanie rodziny, setki telefonów z tras koncertowych" - wspominali bliscy. Podkreślili, że Kraków był miejscem jego dumy. "Zawsze nabierał w Krakowie sił. Dziś za to gniazdo życiowe dziękuje z drugiej strony i opowiada tam w górze historie i teraźniejszość swojego miasta" - podziękowała także wiernym słuchaczom i fanom talentu Zbigniewa Wodeckiego. Słowo "dziękuję" skierowali także do najbliższych przyjaciół mszy kondukt żałobny wyruszy spod Bazyliki Mariackiej na Cmentarz Rakowicki. Trumna zostanie złożona w rodzinnym grobowcu, gdzie pochowani są rodzice artysty - Irena i Józef zaapelowała, by nie przynosić kwiatów i wiązanek. Proszą o przekazanie datków na rzecz Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci. Przypomnijmy, że Zbigniew Wodecki wybitny skrzypek, muzyk i trębacz zmarł w poniedziałek 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Miał 67 lat. Zbigniew Wodecki nie żyje [ARCHIWALNE ZDJĘCIA] Początki kariery Zaproponowano mu udział w telewizyjnym koncercie "Wieczór bez gwiazdy". To zaowocowało nagraniem pierwszego utworu "Znajdziesz mnie znowu", który trafił na antenę Polskiego Radia. W 1972 roku na festiwalu w Opolu zaśpiewał piosenkę "Tak, to ty" i zdobył nagrodę za debiut. Swój pierwszy album długogrający zatytuowany po prostu "Zbigniew Wodecki" wydał cztery lata póżniej. Na płycie znalazł się jego pierwszy wielki przebój" "Rzuć to wszystko co złe". Wielka sława Wkrótce potem ukazały się dwa hity "Zacznij od Bacha" (1977) i "Izolda" (1978), do których sam skomponował muzykę, a tekst napisał poeta Janusz Terakowski (+69 l.). Rok póżniej o artyście słyszało już niemal każde dziecko w Polsce, za sprawą polskiej wersji piosenki do dobranocki "Pszczółka Maja". Dla Wodeckiego zaczęli pisać najwięksi. Wojciech Młynarski (+75 l.) stworzył tekst słynnego przeboju "Lubię wracać tam gdzie byłem" (1980), a Jonasz Kofta (+45 l.) napisał "Z Tobą chcę oglądać świat" (1986), który piosenkarz śpiewał w duecie ze Zdzisławą Sośnicką (76 l.). Zbigniewa Wodeckiego było słychać także w każde lato za sprawą utworu "Chałupy Welcome To" (1985). Rodzina Zbigniew Wodecki (+67 l.) do śmierci był żonatyz Krystyną, którą poznał, gdy ta miała 18 lat. Zobaczył ją w 1968 roku podczas swojego występu w Piwnicy pod Baranami. Trzy lata później para doczekała się pierwszego dziecka, córki Joanny (50 l.). Potem na świat przyszła córka Katarzyna (48 l.) i syn Paweł (46 l.). Najstarsza córka skończyła szkołę charakteryzacji i wizażu, druga z córek zajmuje się produkcją filmową, a syn jest fizjoterapeutą. Artysta doczekał się także pięciorga wnucząt, w tym wnuka Leo (16 l.), który zagrał w filmie "Dzień czekolady" w reżyserii Jacka Piotra Bławuta (43 l.). Wnuczek Zbigniewa Wodeckiego został aktorem. Zagrał w nowym filmie Był niewierny żonie? W mediach było głośno o rzekomych romansach Wodeckiego. Pisano, że, że potajemnie spotykał się między innymi z dziennikarką Zofią Czernicką (72 l.), piosenkarkami Hanną Banaszak (64 l.) i Renatą Zarębską (56 l.) oraz aktorkami Ewą Sałacką (+49 l.) i Olgą Bończyk (53 l.). Artysta nigdy nie przyznał się do zdrady. - Niestały w uczuciach? Może. Dobry mąż i ojciec? Staram się. Legendy, że Wodecki to Casanova, ciągle ma nowe romanse i kochanki, mijają się z prawdą. Jestem człowiekiem zakompleksionym, nigdy pierwszy nie startowałem do dziewczyny. Oficjalnie przyznaje się do pierwszych zauroczeń - powiedział piosenkarz w jednym z wywiadów. W latach 90. Zbigniew Wodecki miał nawiązać bardzo bliską relację z Czernicką. Ich związek miał zakończyć się po wypadku dziennikarki, którego świadkiem miał być piosenkarz. - Wskoczyła na płot. Ale pech chciał, że zaczepiła paskiem torebki o pręt, spadła i straciła przytomność. Doznała tak ciężkiego urazu głowy, że nie dawano jej szans na przeżycie, kilka dni leżała jak roślina. A Zbyszek w tym czasie, jak gdyby nigdy nic, wyjechał na koncerty - wyjawił znajomy Czernickiej. - Teraz potrzebuję opieki i jeżeli ktoś nie może mi jej zapewnić, nie powinien być ze mną - mówiła sama poszkodowana. Niedługo przed śmiercią artysty zaczęły się plotki o jego romansie z aktorką znaną z "Na dobre i na złe". Po niespodziewanym odejściu Wodeckiego były one jeszcze bardziej podsycane. Olga Bończyk udzieliła nawet wywiadu, w którym opowiedziała o zażyłości z Wodeckim. - Myśmy się tak fantastycznie dogadywali i oddychaliśmy prawie jednym oddechem. To było pięknie. (...) Mam prawo do żałoby i przez pierwszy rok było mi z tym bardzo źle, że mi to prawo odebrano, że było ono zagwarantowane tylko dla bardzo nielicznego grona. Ale czas leczy rany. Przyszedł czas, że w cichości mediów zaczęłam sobie ten świat układać. Zrozumiałam, że tę przestrzeń na żałobę muszę stworzyć sobie sama i tego nikt nie może mi odebrać - mówiła aktorka. W ten sposób odniosła się do konfliktu jaki miała z jego córką. Artystka nie mogła wystąpić na koncercie upamiętniającym Zbigniewa Wodeckiego. - Jeśli osoby trzecie chcą organizować koncerty poświęcone pamięci taty, powinny pomyśleć o etyce. O tym, kto ma do tego prawo, i kto to powinien robić - wyjawiła wówczas Katarzyna Wodecka-Stubbs. Romansów piosenkarza nie potwierdza jednak jego przyjaciel. - Byli przyjaciółmi na dobre i na złe, choć zdarzały się momenty, w których miała dość i pakowała walizki. Zbigniew był czarującym mężczyzną, miewał fascynacje, ale żadnej do końca nie uległ. Nigdy nie chciał rozwodu z Krystyną - przekonywał informator jednego z tygodników. Choroba i śmierć Artysta odszedł nagle i niespodziewanie. 5 maja 2017 roku, czyli dzień przed swoimi urodzinami, poddał się zabiegowi wszczepienia pomostowania aortalno-wieńcowego w jednym prywatnych warszawskim szpitalu. Operacja była konieczna. Zbigniew Wodecki o chorobie serca wspominał już kilka lat wcześniej. - Mam migotanie przedsionków... Migotanie przedsionków, rozedma płuc... To takie choroby trębaczy - mówił. Niestety trzy dni po zabiegu nastąpiły komplikacje. Gwiazdor doznał udaru mózgu i zapadł w śpiączkę. Dodatkowo wdało się zapalenie płuc. Mimo przetransportowania do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, nie udało się go uratować. Zmarł 22 maja. Jak się okazało przygotowywał się na śmierć. Zawczasu wykupił miejsce na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. - Staram się zabezpieczyć rodzinę i pozałatwiać wszystko, żeby nie zostawić ich z kłopotem. Bo co potem dzieci ze mną zrobią? Przecież trzeba będzie gdzieś zakopać. No to jest gdzie. Na cmentarzu Rakowickim mam kwaterę, udało mi się wykupić, choć cmentarz już zamknięty. Rodzice tam moi leżą. Dzieci i wnuki nie będą musiały jeździć pod Kraków, żeby świeczkę zapalić – wyjawił. Pogrzeb i grób Pożegnanie Zbigniewa Wodeckiego odbyło się 30 maja w Krakowie. Dla uhonorowania zmarłego artysty z Wieży Mariackiej rozbrzmiały dźwięki utworu Louisa Armstronga, "What a Wonderful World". Mszy żałobnej w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, przewodniczył biskup Tadeusz Pieronek (+84 l.). W ostatniej drodze oprócz rodziny i przyjaciół towarzyszyły mu tłumy krakowian. Na pogrzebie zjawili się także: Jolanta Kwaśniewska z córką Aleksandrą i zięciem Jakubem Badachem, Alicja Majewska, Olaf Lubaszenko, Andrzej Grabowski, Kinga Rusin, Marcin Daniec, Jacek Wójcicki, Krzysztof Piasecki, Andrzej Mleczko i Krzysztof Materna. Obecnie grób Wodeckiego jest jednym z najchętniej odwiedzanych mogił na najstarszej krakowskiej nekropolii. Nie brakuje na nim świeżych kwiatów i zniczy. Jest także piękna tabliczka ze zdjęciem artysty grającego na skrzypcach oraz sentencją: "Kurtyna opadła, brawa nie milkną. Twój koncert twa... Biletów brak". Za tydzień Władysław Hańcza (+72 l.) QUIZ. Czwarta rocznica śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Pamiętacie jego twórczość? Pytanie 1 z 10 Z jaką grupą/kabaretem był związany Wodecki, zanim rozpoczął solową karierę? Z Kabaretem pod Egidą Z Kabaretem Dudek Z Piwnicą pod Baranami Tak wygląda grób Zbigniewa Wodeckiego i Autor: GRAFIKA SE Maciej Jabłoński

paweł wodecki syn zbigniewa zdjęcia